Czy przyjmować mandat wystawiony w związku z epidemią COVID-19?
Szereg nowych, ciągle rozszerzanych i zmienianych ograniczeń wprowadzonych w związku z ogłoszonym w Polsce stanem epidemii wywołało w społeczeństwie poczucie niepewności. Obserwując prowadzone w mediach dyskusje należy zauważyć jedynie hasłową wiedzę społeczeństwa na temat tego, jakie zachowania i w jakim trybie mogą być karane przez Policję i inne, uprawnione organy.
Na wstępie należy zaznaczyć, że celem niniejszego opracowania nie jest zachęta do łamania wprowadzonych zasad i norm postępowania mających na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się epidemii koronawirusa, a jedynie nakreślenie obowiązującego stanu prawnego i wskazanie, jakie działania należy podjąć w sytuacji gdy uznamy, że brak jest podstawa do przyjęcia mandatu. .
W ramach walki z epidemią koronawirusa rząd w formie kilkukrotnie na przestrzeni ostatnich tygodni zmiennego rozporządzenia (w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wprowadzeniem stanu epidemii) ustanowił szereg zakazów i ograniczeń dotyczących m.in.:
– przemieszczania, podróżowania, przebywania w miejscach publicznych,
– korzystania z parków, plaż, bulwarów, promenad i rowerów miejskich,
– zgromadzeń, spotkań, imprez czy zebrań powyżej 2 osób.
W minionych tygodniach nałożonych zostało kilkanaście tysięcy mandatów karnych za naruszenia wprowadzonych zakazów. Do sądów skierowano szereg wniosków o ukaranie osób, które odmówiły przyjęcia mandatów.
Podstawą prawną mandatów wystawianych przez Policję były następujące przepisy:
Art. 54 Kodeksu wykroczeń:
Kto wykracza przeciwko wydanym z upoważnienia ustawy przepisom porządkowym o zachowaniu się w miejscach publicznych, podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany.
albo
Art. 116 Kodeksu wykroczeń:
- 1. Kto, wiedząc o tym, że:
1) jest chory na gruźlicę, chorobę weneryczną lub inną chorobę zakaźną albo podejrzany o tę chorobę,
2) styka się z chorym na chorobę określoną w punkcie 1 lub z podejrzanym o to, że jest chory na gruźlicę lub inną chorobę zakaźną,
3) jest nosicielem zarazków choroby określonej w punkcie 1 lub podejrzanym o nosicielstwo, nie przestrzega nakazów lub zakazów zawartych w przepisach o zapobieganiu tym chorobom lub o ich zwalczaniu albo nie przestrzega wskazań lub zarządzeń leczniczych wydanych na podstawie tych przepisów przez organy służby zdrowia, podlega karze grzywny albo karze nagany.
- 2. Tej samej karze podlega, kto, sprawując pieczę nad osobą małoletnią lub bezradną, nie dopełnia obowiązku spowodowania, aby osoba ta zastosowała się do określonych w § 1 nakazów, zakazów, wskazań lub zarządzeń leczniczych.
Mandaty wystawiane na podstawie wyżej wymienionych przepisów mogą sięgać maksymalnie kwoty 500 zł (art. 96 § 1 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia).
W związku z pojawiającymi się w mediach informacjami, że kary za naruszanie zakazów i ograniczeń związanych z epidemią sięgają nawet 30.000 złotych należy wyjaśnić, iż nie są to mandaty karne wystawiane przez Policję na podstawie opisanych powyżej przepisów Kodeksu Wykroczeń. Są to natomiast kary pieniężne o charakterze administracyjnym nakładane przez Powiatowego Inspektora Sanitarnego w drodze decyzji za naruszenie tych samych przepisów rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wprowadzeniem stanu epidemii, które mogą stanowić podstawę ukarania w drodze mandatów.
Mandat karny, którego dotyczy niniejsza publikacja może być nałożony jedynie po schwytaniu sprawcy na tzw. „gorącym uczynku” lub w wypadku ujęcia sprawcy bezpośrednio po popełnieniu wykroczenia, a w wyjątkowych przypadkach, poprzedzonych czynnościami wyjaśniającymi, w terminie do 60 dni od dnia popełnienia wykroczenia.
Funkcjonariusz nakładający grzywnę jest obowiązany wskazać jej wysokość, określić zachowania stanowiące wykroczenie, czas i miejsce jego popełnienia oraz kwalifikację prawną, a także poinformować sprawcę wykroczenia o prawie odmowy przyjęcia mandatu karnego i o skutkach prawnych takiej odmowy.
Należy pamiętać, że sama odmowa przyjęcia przez sprawcę mandatu nie musi być w jakikolwiek sposób uzasadniona.
Natomiast dla potrzeb późniejszego postępowania sądowego może być jednak korzystne wskazanie przyczyny odmowy przyjęcia mandatu, co funkcjonariusz powinien odnotować. Należy również pamiętać, że odmawiając przyjęcia mandatu można kwestionować nie tylko sam fakt popełnienia wykroczenia, okoliczności jego popełnienia, ale również np. wysokość mandatu.
W praktyce pojawi się zapewne sporo pytań, czy konkretne zachowanie za które Policja będzie chciała wystawić mandat rzeczywiście narusza wprowadzone ograniczenia i zakazy. Każdego dnia media informują o kolejnych, niekiedy kuriozalnych sytuacjach, w których Policja próbuje nałożyć mandaty karne. Jak się okazuje, często jedynie od oceny funkcjonariusza zależy uznanie danego zachowania za dające podstawę do ukarania. Jeżeli pojawią się wątpliwości czy rzeczywiście w konkretnych przypadku istnieje podstawa do wystawienia mandatu należy rekomendować odmowę jego przyjęcia i obronę swojego stanowiska przed sądem.
Należy tu również zwrócić uwagę, że brak precyzyjnego określenia we wskazanym powyżej rozporządzeniu czynów zabronionych jest ważną przesłanką która może wskazywać na niekonstytucyjność przepisów będących podstawa nakładania kar w okresie pandemii. Może wskazywać na to dotychczasowe orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego, który już w przeszłości (np. wyrok z dnia 30 października 2001 r. sygn. K 33/00) zwracał uwagę, że brak precyzji, niedokładność, nieokreślona i niejasna redakcja przepisu może wskazywać na jego niekonstytucyjność.
Reasumując istniejące wątpliwości co do konstytucyjności wprowadzonych obecnie ograniczeń i zakazów również mogą być podstawa odmowy przyjęcia mandatu, a następnie podstawą obrony naszego stanowiska w sądzie.
W przypadku podjęcia decyzji o odmowie przyjęcia mandatu karnego, właściwy organ (najczęściej Policja), występuje do Sądu z wnioskiem o ukaranie. Stanowi on wykroczeniowy odpowiednik „aktu oskarżenia” występującego w sprawach karnych. Podkreślić należy, że Sąd nie jest związany ustaleniami dokonanymi przez organ postępowania mandatowego ani też wysokością nałożonego mandatu i będzie dokonywał własnych ustaleń w sprawie. Tym samym może zarówno uniewinnić sprawcę, orzec wobec niego taką sama karę jaką chciała wymierzyć policja czy też nawet karę znacznie wyższą.
W powszechnym przekonaniu uważa się, że przyjęcie (podpisanie) mandatu oznacza brak możliwości jego późniejszego podważenia. Nie jest to prawda, ponieważ przepisy przewidują możliwość uchylenia przyjętego mandatu w następujących okolicznościach:
– gdy grzywnę nałożono za czyn niebędący czynem zabronionym jako wykroczenie,
– gdy grzywnę nałożono na osobę, która popełniła czyn zabroniony przed ukończeniem 17 lat,
– gdy popełnienie wykroczenia było skutkiem obrony koniecznej, stanu wyższej konieczności lub gdy czyn popełniła osoba niepoczytalna.
Uchylenie mandatu następuje w takim przypadku na wniosek ukaranego, złożony nie później niż w terminie 7 dni od uprawomocnienia się mandatu, jak również na wniosek organu (np. Policji), którego funkcjonariusz nałożył grzywnę. Uprawnionym do uchylenia prawomocnego mandatu karnego jest Sąd właściwy do rozpoznania sprawy, na którego obszarze działania została nałożona grzywna.
Poszukując więcej informacji – zachęcamy do kontaktu pod alarmowym adresem mailowym koronawirus@prokurent.com
Autorzy/Author:
Łukasz Moczydłowski/partner, adwokat/partner/Legal adviser,
Mateusz Daniluk/aplikant adwokacki/Advocate trainee.
Zainteresował Cię artykuł, udostępnij go.
e-mail: koronawirus@prokurent.com
#KancelariaProkurent
Kancelaria Prokurent była z Klientami w 1989 r. w trakcie zmian ustrojowych w Polsce, kiedy była uchwalana Konstytucja z 1997 roku, a także gdy Polska wchodziła do NATO i UE oraz w trakcie międzynarodowego kryzysu finansowego w 2008 r. Za nami i przed nami dużo dobrego.
#ProkurentLawOffice
The Prokurent Law Firm was with clients during the legal system transformation in Poland, when the Constitution of 1997 was adopted, also when Poland joined NATO and the EU, as well as during an international financial crisis in 2008. A lot of good things behind us and ahead of us.